Spędziliśmy w hotelu Amazonka 3 noce w trakcie ostatniej Majówki. Pobyt był całkiem udany, z drobnymi tylko niedociągnięciami. Hotel wygląda na dość nowy i zadbany, jest raczej niewielki, rozszerzony o kilka domków typu Brda. Korzystaliśmy z pokoju standardowego, malutkiego (szczególnie łazienka), ale bardzo czystego i dobrze wyposażonego (dobry telewizor, lodówka, czajnik, kawa, herbata, suszarka). Pewną wadą pokoju było jego usytuowania od strony zaskakująco ruchliwej ulicy Traugutta. Niestety, wyciszenie okien (jak i z resztą wyciszenie drzwi) pozostawia wiele do życzenia i samochody na ulicy dosyć mocno dawały się we znaki. Nie mieliśmy większych problemów z obsługą, panie na recepcji starały się być pomocne. Hotelowa restauracja serwowała całkiem niezłe śniadania (dość duży wybór, regularne uzupełnianie potraw). Zauważalnym problemem było jednak wolne sprzątanie naczyń ze stolików na patio (każdego dnia musieliśmy sami organizować sobie miejsce a spiętrzonych naczyń nikt nie zbierał). Z restauracji korzystaliśmy też na kolacje, więcej informacji w osobnym wpisie przy restauracji Amazonka. Hotel posiada własne SPA i sauny. Ze SPA nie korzystaliśmy. Sauny były bardzo przyjemne. Przestronne i bardzo czyste, z łatwym dostępem do chłodnej wody. Zestaw do przebrania się (szlafrok, ręczniki, kapcie) można było otrzymać na miejscu, jednak po południu zauważalne były już pewne braki w dostępnym wyposażeniu. Hotel położony jest niedaleko wałów powodziowych. Okolica jest całkiem fajna na spacery czy to wałami czy terenami zalewowymi. Do skarpy wiślanej jest około 2km, ale widok jest piękny i warto ją odwiedzić. Obok hotelu znajduje się warzelnia soli - muzeum (otwarta 9 - 18). Do centrum Ciechocinka można spokojnie wybrać się spacerem, około 1,5km przez park ze znaną fontanną Jaś i Małgosia. Hotel oferuje też rowery, ale jest ich tylko 6 a ich jakość nie powala.
Excellent
3 Reviews